niedziela, 15 sierpnia 2021

Przejęcie – Wojciech Chmielarz

Trzecia część cyklu z komisarzem Jakubem Mortką ma dość zagmatwaną, wielowątkową fabułę – szczególnie w porównaniu do poprzedzających ją „Podpalacza” i „Fermy lalek”. Trochę przypomina to układankę z dużą ilością puzzli o drobnych i pozornie niepowiązanych ze sobą elementach, z bardzo drobiazgowym obrazkiem finałowym.


Mortka ponownie angażuje swój analityczny umysł oraz nieprawdopodobny dar obserwacji i kojarzenia, by z wyglądających na przypadkowe i niełączące się sprawy, zbudować związek przyczynowo-skutkowy dokonanego przestępstwa i doprowadzić do ujęcia sprawcy bądź sprawców.

Po powrocie z Krotowic, gdzie oficjalnie pełnił funkcję konsultanta w miejscowym komisariacie, a przy okazji rozwikłał aferę stojącą za morderstwami w okolicznej starej sztolni, Mortka na nowo rozpoczyna budować w stolicy swoje życie zawodowe i osobiste. U jego boku staje nowa współpracownica, Anna Suchocka. Sucha – silna i twarda pani aspirantka. Tak, tak aspirantka – Sucha zdecydowanie stawia na feminatywy w języku polskim. To ciekawa postać, która wnosi pewną świeżość i intryguje.

Dość szybko Mortka zostaje włączony do nowej sprawy – brutalnego i spektakularnie zaaranżowanego morderstwa młodego biznesmena. Żmudne dochodzenie, analiza sukcesywnie pojawiających się nowych wątków prowadzi śledztwo w kierunku kolumbijskich karteli narkotykowych i przemytu kokainy… Ale po drodze nie jest łatwo: zawiłości inwestycji giełdowych, inwestowanie w nowe technologie produkcji aluminium (!), powtarzające się samobójstwa, no i oczywiście dalsze problemy w życiu osobistym. Tym razem nie tylko Mortki…

Przy lekturze tej części trzeba być bardzo uważnym, aby pod kierunkiem sprawnego pióra Pana Chmielarza, ułożyć wraz z Jakubem Mortką skomplikowaną układankę, jaką pisarz skonstruował czytelnikom w „Przejęciu”. Jedno jest pewne – warto usiąść do tych kryminalnych puzzli!


Zapisany cytat:

„Nie znasz własnego ciała, jeśli nie rozumiesz sygnałów, które ono ci wysyła. Nie zrozumiesz sygnałów, jeśli nie nauczysz się ich rozpoznawać.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz