piątek, 10 listopada 2023

Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu – Marcin Strzyżewski

Rosyjska propaganda ogłupia swoich obywateli i jest w tym zadziwiająco skuteczna. Rosjanie od zarania wieków żyją w naprawdę innej rzeczywistości – nie ma w ich mentalności dążenia do polepszenia standardów życia. Kolejne pokolenia wikłane są w konflikty zbrojne i żyją w poczuciu zagrożenia, które nie motywują ich do pokojowych i demokratycznych rozwiązań. „Matiuszka rasija” to jeden wielki układ – lepiej siedzieć cicho, nie wychylać się, i jeśli nie aktywnie, to biernie wspierać system.

Państwo wie lepiej. Cóż oni, prości ludzie? Cóż mogą? Podporządkować się i w tym dziwnym, absurdalnym państwie układać codzienność. Przeciętnego Rosjanina trudności inspirują tylko do przyziemnych rozwiązań, kombinowania, szukania dróg umoszczenia się w tej NIEnormalności. Czy wiecie, że Rosjanie mają do perfekcji opracowane pranie w pralce automatycznej… bez podłączenia do bieżącej wody? Na rosyjskich kanałach internetowych można znaleźć filmiki z instrukcją jak to robić! Tymczasem Putin w swojej pilnie strzeżonej willi nad Morzem Czarnym ma w WC złote szczotki do czyszczenia toalet!

To kraj ludzi wierzących we wróżki, nadprzyrodzone moce, kraj medycznych oszustw, znikomej świadomości ekologicznej. Kraj stojący na korupcji.

Dlaczego Rosjanie nie potrafią dojrzeć do społeczeństwa obywatelskiego? Demokratycznego? Autor omawia liczne przykłady, które mogą dać odpowiedź na to pytanie. Stara się też być w tym dociekaniu obiektywny.


Odwołuje się do historii Rosji, aby łatwiej było wejrzeć we współczesne problemy tego kraju. Próbuje rozpoznać, gdzie tkwią źródła biernej postawy zwykłych Rosjan wobec napastliwej, agresywnej polityki Putina, głównie w kontekście toczącej się od 24 lutego 2022 r. wojny w Ukrainie.

Marcin Strzyżewski, przywołując liczne przykłady, udowadnia, że system polityczny w pełni świadomie i celowo utrzymuje większą część obywateli w biedzie i niskiej świadomości obywatelskiej, by zwyczajnie łatwiej było nimi manipulować i sterować. Bylejakość w każdej niemalże dziedzinie życia sprowadza na nich liczne nieszczęścia w wymiarze lokalnym – chociażby zaniedbania w zakresie przepisów przeciwpożarowych, bezpieczeństwa i higieny pracy.

Gorąco polecam ten reportaż osobom lubiącym zarówno literaturę faktu, reportaże, jak i tym, którzy chcą mieć świeże spojrzenie na aktualne wydarzenia rozgrywające się za naszą wschodnią granicą i w ogóle w Europie.

Reportaż zaopatrzony jest w bibliografię, co czyni go cennym i wiarygodnym źródłem wiedzy o współczesności tego kraju.

Dziękuję Wydawnictwu Szczeliny za zaproszenie do lektury książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz