sobota, 3 czerwca 2023

Klimaty – André Maurois

André Maurois to klasyk literatury francuskiej, pisarz, eseista, historyk żyjący w latach 1885 – 1967. Pisał biografie, między innymi Prousta, George Sand, Wiktora Hugo, czy trzech panów Dumas. Wśród esejów, rozpraw historycznych ma w swoim dorobku powieści psychologiczne osadzone w środowisku mieszczańskim. I właśnie taką chciałam dziś Wam polecić.


Akcja „Klimatów” rozgrywa się na początku XX wieku w latach poprzedzających I wojnę światową oraz głównie powojennych. Ale to historyczne wydarzenie, nie jest motywem wiodącym w fabule. Powieść – niewielkich rozmiarów – podzielona jest na dwie części. Pierwsza to swoista spowiedź głównego bohatera – Filipa Marcenata, który w liście do, póki co, nieznanej czytelnikowi Izabelli Cheverny, opisuje swoją fascynację kobietą o imieniu Odyla. Druga część to monolog Izabeli. Dzięki takiej formie poprowadzenia narracji, czytelnik ma pełny wgląd w opowiadaną historię. Poznaje punkt widzenia dwojga głównych bohaterów. Nie zdradzę kim była dla Filipa, ani jedna, ani druga kobieta, aby nie zabrać przyjemności z lektury.

Fascynujące studium ludzkich namiętności: miłości i zazdrości. Głębokie portrety psychologiczne występujących postaci. Ciekawy obraz wyższych sfer francuskich na początku XX wieku. Wszystko to sprawia, że tę mini powieść czyta się naprawdę pasjonująco.

Książkę odkryłam w swojej bibliotece. Lubię buszować wśród regałów i wyłuskiwać nieznane mi pozycje. O ile fabuła, styl pisania, bardzo mnie ujęły i czytelniczo był to świetny czas, o tyle mam zastrzeżenia co do samego wydawnictwa. Nie pamiętam, abym kiedykolwiek spotkała się w jakieś książce z tyloma literówkami. Egzemplarz, który czytałam wydany był w roku 1992 (premiera książki to rok 1928), przez chyba już nieistniejące wydawnictwo Artes. Dobrze, że minęły czasy takiego niechlujstwa wydawniczego. „Klimaty” zdecydowanie zasługują na perfekcyjną oprawę graficzną i prawdziwą korektę. Marzy mi się wznowienie tej książki np. w serii butikowej :)

Gorąco polecam wielbicielom psychologiczno-obyczajowej klasyki literatury pięknej.


Zapisane cytaty:

„Szczęście nigdy nie jest nieruchome. Szczęście to przerwa w niepokoju.”

„Bywają wrażenia tajemnicze i przelotne, które wywierają niemały wpływ na nasze życie.”

„Człowieka zawsze kusi rozczulać się nad sobą i odmalować siebie takim, jakim by chciał być.”

„O losie naszym decyduje jeden gest, jedno słowo: z początku najmniejszy wysiłek wystarczyłby, żeby go zatrzymać, potem puszcza się w ruch cały olbrzymi mechanizm.”

„Trzeba żyć teraźniejszością. Z każdego momentu należy wydobyć to, co może on zawierać w sobie intensywnego.”

„Jesteśmy prawie zawsze sprawcami własnej niedoli.”

„Najbardziej dzieli istoty chyba to, że jedne żyją przede wszystkim przeszłością, a inne tylko chwilą obecną.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz