wtorek, 20 czerwca 2023

Światło nad ciemnościami – Alan Hlad

Zawsze z dużymi nadziejami na dobrą lekturę sięgam po powieści inspirowane prawdziwymi wydarzeniami i osadzone w konkretnej przestrzeni historycznej. Czasami zdarzają się rozczarowania, ale na szczęście „Światło nad ciemnościami” nie zawiodło mnie.


Akcja umiejscowiona jest w czasie I wojny światowej. Główny motyw to początki systemowego szkolenia w Oldenburgu psów jako przewodników osób ociemniałych. Na kartach powieści przywołana jest autentyczna postać doktora Gerharda Stallinga – niemieckiego lekarza, który jako pierwszy opracował metody szkolenia psów na potrzeby okaleczonych na froncie weteranów.

Lektura powieści wywołuje dość sprzeczne emocje – wydarzenia I wojny światowej ukazane są z pozycji niemieckiego społeczeństwa i agresora tego konfliktu zbrojnego, czyli Niemców. Wyjątkowo sugestywne i działające na wyobraźnię są frontowe przeżycia żołnierzy. Bestialstwo, absurd tej wojny porażają. Szczególnie opis użycia po raz pierwszy broni biologicznej podczas bitwy w Ypres w 1915 roku. Trująca mgła zabierała krwawe żniwo.

Na tle tych historycznych wydarzeń poznajemy losy trojga młodych ludzi: pielęgniarki i opiekunki psów Anny Zeller, jej narzeczonego, oficera armii niemieckiej Maxa Benescha i Bruno Wahlera żołnierza ociemniałego w wyniku niefortunnie przeprowadzonego przez własną armię ataku gazowego, który przybywa do ośrodka szkolenia psów przewodników.

Piękna historia o miłości, przyjaźni, wspierających relacjach rodzinnych, ale też sile i determinacji kobiet. Może momentami zbyt czułostkowa, ale przesłanie powieści powoduje, że przymknęłam na to oko ;)

Dodatkową wartością są zwierzęcy bohaterowie powieści: PSY – wspaniałe, empatyczne stworzenia! Dla czytelników, którzy uważają siebie za zwierzolubnych, a szczególnie „psiarzy” (ja! ja!), będzie to lektura CUDOWNA!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz