„Czy istnieje księga zawierająca cały świat i tajemnice nie z tego świata?”
Urzekła mnie ta powieść. Jej czuły hołd złożony magii i sile słowa zapisanego w książkach. Zauroczyło jej wybitnie humanistyczne przesłanie, tak bardzo potrzebne dzisiejszemu światu.
To trochę baśń, trochę science fiction, trochę powieść historyczna i wreszcie współczesny dramat. Zdawałoby się ryzykowane połączenie, a jednak autor, dzięki swojemu niebywałemu warsztatowi pisarskiemu i literackiej wrażliwości, skomponował dzieło zachwycające i dające do myślenia. Ileż trzeba przeżyć, ile doświadczyć dobra i zła, ile mieć w sobie pokory, aby móc, tak jak jeden z bohaterów, powiedzieć: „Świat taki, jaki jest, wystarczy.”
Bohaterom w różnych przestrzeniach czasowych towarzyszy historia Aetona – pastuszka, który przez przypadek zostaje zamieniony w osła, potem w rybę uwięzioną w czeluści wieloryba i wreszcie wronę. Wędruje przez świat, aby odnaleźć krainę, gdzie nie ma cierpienia. Absurdalna historia? A może metafora kryjąca przesłanie całej powieści? Warto rozpocząć literacką podróż drogą prowadzącą do odkrycia miasta w chmurach. Warto odkryć… swoje własne miasto w chmurach wraz z Anną i Omeirem w XV wiecznym Konstantynopolu, Zenem i Seymourem we współczesnej Ameryce, Konstance na statku kosmicznym, zmierzającym do odległej planety BetaOph2.
Powieść, niczym biblioteczny katalog szufladkowy, kryje bogactwo tematów, emocji i wrażeń. Kompletna, wciągająca historia. Piękna historia.
Takie książki chcę czytać!
Zapisane cytaty:
„Nieznajomy, kimkolwiek jesteś, otwórz mnie, a dowiesz się rzeczy zdumiewających.”
„Tutaj uzyskasz odpowiedzi.” (napis w bibliotece)
„Każda z tych książek, jest drzwiami, bramą do innego miejsca, innego czasu. Masz przed sobą całe życie i te książki do samego końca będą twoje.”
„Tekst, książka to miejsce spoczynku dla wspomnień ludzi, którzy żyli przed nami. Sposób na to, żeby pamięć została utrwalona, po tym jak dusza uleci stąd daleko.”
„Bohater walczy za tych, którzy nie mogą się bronić.”
„Dlaczego tak trudno uwolnić się od tożsamości, które nam przypisanej, gdy byliśmy dziećmi?”
„Nadzieja to kolumna podtrzymująca świat.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz