„Miłość jest jak drzewo, które człowiek sadzi, pielęgnuje i cierpliwie czeka.”
Elżbieta Bawarska, żona cesarza Franciszka Józefa I, znana jako Sisi (sama nie lubiła tego zdrobnienia), to jedna z najbardziej fascynujących kobiet w historii. Piękna i niezależna, na tyle, na ile niezależna mogła być arystokratka w XIX wieku. Wyszła za mąż za cesarza Franciszka z miłości, ale ostatecznie związek szczęśliwy nie był. Dodatkowo przez całe życie zmagała się ze sztywną, obcą jej temperamentowi, etykietą austriackiego dworu i nieprzychylną, wymagającą teściową – arcyksiężną Zofią. Powieść autorstwa Gigi Griffis opiewa wcześniejszy, króciutki wycinek życia przyszłej cesarzowej, skupia się tylko na okresie poprzedzającym jej koronowanie. To opis wydarzeń prowadzących do zaślubin Elżbiety Bawarskiej z cesarzem Austrii Franciszkiem Józefem I.
Elżbieta przybywa latem 1853 roku na dwór w Wiedniu wraz z matką i siostrą Heleną. To właśnie Helena pierwotnie miała wstąpić w związek małżeński ze swoim kuzynem Franciszkiem. Kiedy jednak Sisi i Franz spotykają się niespodziewanie w pałacowych ogrodach, rodzi się między nimi wyjątkowa więź. Franz, zwykle uległy wobec matki, w tej jednej kwestii pozostaje nieugięty: to niespełna szesnastoletnia Sisi zostanie wybranką jego serca.
Książka przybliża osobowość młodej, przyszłej cesarzowej. Poznajemy dziewczynę, która nie chciała wyrzec się nadziei, marzeń i miłości. Mówiła, co myśli, broniła swoich przekonań i nie kłaniała się społecznym oczekiwaniom wobec kobiety jej pozycji. Buntowała wobec matki, która zgodnie z panującymi wówczas zasadami, chciała wtłoczyć ją w ściśle określone ramy, „zasznurować duszę w ciasny gorset”, na wzór gorsetu modelującego talię ówczesnych kobiet.
Książka na pewno spodoba się fanom romansów historycznych. Mnie zainspirowała do zgłębienia wiedzy o losach tej historycznej… celebrytki :)
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz