piątek, 10 września 2021

Bestia z Buchenwaldu – Max Czornyj

Ta książka jest horrorem. Niestety opartym na faktach. Myślę, że gdyby Max Czornyj stworzył ją w swojej pisarskiej wyobraźni, posądzony byłby o daleko posunięty brak literackiego smaku. Ale – powtarzam: NIESTETY, Ilse Koch żyła i w wymyślny sposób odbierała życie więźniom obozu w Buchenwaldzie. Znajdując niezrozumiałą satysfakcję w bestialstwie. Czyny Ilse Koch nie są światem wykreowanym przez pisarza. Fotograficzną dokumentację przerażających efektów okrucieństwa niemieckiej zbrodniarki wiernej idei tysiącletniej Rzeszy, można bez problemu wyszukać w Internecie. Zdjęcia przedmiotów wykonanych z ciał Ludzi są… straszne…


Przyznam, że początkowo irytowało mnie, że „muszę słuchać” opowieści Ilse – powieść ma formę fabularyzowanego pamiętnika, jest napisana w pierwszej osobie. Jakim prawem ta bestia chce skupić na sobie moją uwagę? – myślałam. Ten narracyjny zabieg doskonale potęguje u czytelnika emocje, budzi niedowierzenie i przerażenie.

Ilse beznamiętnie zamawia luksusowe produkty z Paryża: suknie, perfumy, biżuteria, drogie wina, gdy tuż za oknami jej willi giną z głodu i katorgi ludzie. Z przyjemnością wystawia twarz do słońca, chłonie zapach okolicznych lasów, wciąż świadoma unoszącego się nad nią fetoru śmierci. Co musiało być w głowie tej kobiety? Co musiało być w jej sercu? Na te pytania szuka odpowiedzi w swej powieści Max Czornyj, a wraz z nim my – czytelnicy.

Po każdym rozdziale, kiedy wydaje się, że opisane wydarzenia nie miały prawa zaistnieć w cywilizowanym świecie człowieczeństwa, autor zamieszcza notatkę źródłową. Tak jakby chciał za każdym razem przypomnieć, że to zdarzyło się naprawdę, że to nie jest jego konfabulacja.

Ukłony dla pana Maksa Czornyja, że miał siłę i dar, aby zmierzyć się z tą potworną historią. Mistrzostwo!

Książkę sfotografowałam w pół-sercu ułożonym z płatków róży, bo po jej lekturze moje serce jest złamane. Wędruję myślą do Wszystkich Ofiar zbrodniczych czynów Ilse Koch i pozostałych autorów Holokaustu. Oddaję Im cześć i pamięć.


Zapisane cytaty:

„W świetle można dostrzec nie tylko zagrożenie, lecz prawdę.”
„[…] na tym polega nasze życie – na pokonywaniu zakrętów.”
„Nie ufaj wszystkiemu, co mówią ludzie.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz