czwartek, 2 lutego 2023

Empuzjon – Olga Tokarczuk

Dobrze, że lubię przed lekturą obejrzeć książkę ze wszystkich stron i przeczytać zamieszczane ewentualne noty od autorów. Gdybym w tym przypadku tego nie uczyniła, to krew by mnie zalała już po kilku pierwszych stronach, ze względu na dialogi ociekające pogardą dla kobiet. Ale przecież nie z naszą noblistką takie numery :) Wypowiadane przez męskie postacie kwestie o wydźwięku mizoginistycznym, to parafraza tekstów znamienitych (NIESTETY!) pisarzy, naukowców, filozofów. Warto zerknąć na te nazwiska, niektóre zaskakują. Ciekawy zabieg demaskacyjny.


Rzecz dzieje się w roku 1913 w sanatoryjnej wiosce Görbersdorf (obecnie Sokołowsko) na Dolnym Śląsku, gdzie z całej Europy przybywają kuracjusze z „chorobami piersiowymi i gardlanymi”. Mieczysław Wojnicz, student ze Lwowa, podejmuje przyrodoleczniczą terapię gruźlicy. Miejsce jawi się dość ezoterycznie. Tu nie tylko zażywa się leczniczych kuracji, ale i wpada w „dziwny stan umysłu”, a pensjonariuszy śledzą osobliwe oczy spozierające z „dziur w ziemi”.

Blisko natury, magicznie i mitologicznie.

Panowie toczą dysputy o świecie im współczesnym, o sztuce, o politycznych doktrynach, o kobietach (pożal się boszsz te ich szowinistyczne wywody, ale o ich źródle wspomniałam wyżej). W swojej dystyngowanej megalomanii mają się za światłych, racjonalnych Europejczyków...

Mroczne siły krążą w powietrzu. Wybrzmiewają echa lokalnych wierzeń ludowych. Pęcznieje tajemnica, którą skrywa Mieczyś… Enigmatycznie gęstnieje atmosfera ostateczności. Bo my przecież wiemy więcej niż mieszkańcy „Pensjonatu dla Panów”. Chociażby o ich faktycznych szansach na wyzdrowienie z gruźlicy przy stanie ówczesnej medycyny, jak i tego co przyniesie rok 1914…

Dobrze mi w światach tworzonych przez Panią Olgę Tokarczuk. Tutaj było powolutku, lirycznie, troszkę sekretnie. Lubię takie niespiesznie snute opowieści, w których można spokojnie się umościć. Poobserwować, posłuchać. Pomyśleć. I delektować przepięknym językiem literackim.


Zapisane cytaty:

„Na tym polega starość. To niezdolność do zmian.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz