niedziela, 8 września 2024

Szczelina – Jozef Karika

Absolutnie ta książka mnie nie porwała. Nie wiem dlaczego, ale było mi z nią nie po drodze. Ni to powieść, ni reportaż, horror?
 

Nie załapałam klimatu grozy wynikającej z tajemnicy Trybeczu – słowackich gór, gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach giną ludzie, a Ci którzy się odnajdują, już nigdy nie wracają do psychicznej równowagi. Irytował mnie główny bohater. Nie mniej, jako plus zapisuję to, że poszukałam informacji o tzw. słowackim trójkącie „bermudzkim”. A to akurat lubię – jeśli książka inspiruje mnie to poszerzania wiedzy.

I tyle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz